... no i nadeszła dziś rano ... przez niektórych znienawidzona , bo definitywnie kończąca lato , chlapiąca deszczem i wiejąca silnym wiatrem , a przez niektórych kochana , bo mieniąca się wieloma kolorami liści na drzewach , które w świecącym jeszcze dość mocno słońcu wyglądają pięknie , ciesząca rosnącymi czasem w pokaźnych ilościach grzybami w lesie , dojrzałymi owocami w sadach , mgłami nad polami i zapachem pieczonych ziemniaków ... o kim mowa ???? ... o JESIENI ...
wtorek, 23 września 2014
... autumn is coming ...
... no i nadeszła dziś rano ... przez niektórych znienawidzona , bo definitywnie kończąca lato , chlapiąca deszczem i wiejąca silnym wiatrem , a przez niektórych kochana , bo mieniąca się wieloma kolorami liści na drzewach , które w świecącym jeszcze dość mocno słońcu wyglądają pięknie , ciesząca rosnącymi czasem w pokaźnych ilościach grzybami w lesie , dojrzałymi owocami w sadach , mgłami nad polami i zapachem pieczonych ziemniaków ... o kim mowa ???? ... o JESIENI ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz