... wielki błękit ...

... pogoda nad morzem w świąteczną niedzielę dopisała w prawie 100-tu procentach ... prawie , bo niestety mocno wiało ... w sumie dla mnie nie było to przeszkodą , bo nadmorskie wiatry mi nie straszne ... świecące już bardzo mocno słońce bardzo zachęcało do wyjścia z domu ... i nie żałuję , bo dla takich widoków warto było oderwać się od świątecznego stołu ... wody zatoki gdańskiej miały dziś przepiękny kolor ... oto kilka ujęć z telefonu , które mam nadzieję w pełni oddają piękno widoków ...

... Happy Easter ...

... samotna sosna i " krzyczące " drzewo ...

... czasami gdzieś po drodze mijamy ciekawe drzewa , czasami je omijamy , a czasami postanawiamy uwiecznić ... te dwa drzewa spotkałam po drodze , wędrując klifem z Sopotu do Gdyni ... zdjęcia zrobione kieszonkowym , analogowym aparatem PentaxPino 35 + klisza FujiC200 36/200 ...

... goździk ...

... między Sopotem a Gdynią ...

... wczorajszy mglisty i zimny dzionek nie nastrajał do jakichkolwiek spacerów , a tym bardziej nad wietrznym morzem ... dzisiaj mgła podniosła się , wiatr nieco zelżał  , więc stwierdziłam , że ruszam w teren , by spożytkować jakoś wolny weekend  ... wybór padł na trasę między Sopotem Kamiennym Potokiem a gdyńskim Orłowem ... oto kilka ujęć z dzisiejszej wyprawy :) ...

... tulipany ...

... no i nastał marzec - a zatem niedaleko do wiosny , dłuższych spacerów i wypraw z aparatem ... zima w tym roku niestety nie popisała się obfitymi opadami , przynajmniej w Trójmieście , zabrakło przepięknych śnieżnobiałych plenerów i zdjęć :(  ... stąd też długa jak na mnie przerwa w publikacjach na blogu ... aktualnie też pogoda nie dopisuje - mgła  , mżawka i szaruga ... przypomina to bardziej listopad niż marzec ... na szczęście powoli zaczynają się pojawiać na straganach z kwiatami pierwsze tulipany , którymi można w mieszkaniu wprowadzić troszeczkę wiosennej aury i uwiecznić ich przelotne piękno ...