piątek, 25 grudnia 2015
czwartek, 24 grudnia 2015
... :) ...
... spokojnych , wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim odwiedzającym mój blog ... Merry Christmas ... Frohe Weihnachten ... С Рождеством ... Joyeux Noël ... :) :) :)
wtorek, 15 grudnia 2015
... my little Pen ...
... mój stary-nowy nabytek ... przodek obecnego Olympusa Pena ... mały , aczkolwiek ciężki , bo wykonany w dużej mierze z metalu aparat , który wywołał w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku światowy boom na aparaty formatu połówkowego ... czy mój egzemplarz działa to jeszcze nie wiem , bo 36-cio klatkowa klisza , którą założyłam nie jest jeszcze skończona ... mam nadzieję , że za jakiś czas " pochwale się " Wam zdjęciami z w/w aparatu :) ... zainteresowanych historią produkcji tego modelu odsyłam pod link : http://www.optyczne.pl/129.1-artyku%C5%82-90_lat_firmy_Olympus_-_Olympus_Pen_XXI_wieku_Olympus_Pen_XXI_wieku.html
P.S model uchwycony obiektywem Helios 44-2 , lekko pod słońce stąd ta mała tęcza na zdjęciu ( a tak swoją drogą uwielbiam obiektywy Helios za te efekty uboczne :) )
poniedziałek, 14 grudnia 2015
... chmury ...
... jak już wspomniałam w poprzednim poście mam wspaniały widok z okna ... nie tylko na późno jesienne i zimowe zachody słońca , ale także na przetaczające się po niebie chmury , które tworzą czasami samoistnie wspaniałe dla oka obrazy na które mogę się " gapić " bardzo długo , gdyż jest to kojący widok ... oto kilka zdjęć z minionej soboty , gdy zamiast zapowiadanych w prognozach strug deszczu pojawiło się słońce :) ...
...
... grudniowe dni należą do najkrótszych w roku ... jak większość z nas nie lubię tego ... jest jednak jeden plus tych krótkich dni , a mianowicie przepiękne zachody słońca , które mam na wprost swojego okna ...
wtorek, 8 grudnia 2015
... cienie ...
... zabawkowe figurki , światła mojego miasta i Helios 44-2 ... z braku możliwości wyjścia w plener po raz kolejny testuję ten obiektyw w domowym zaciszu :) ...
sobota, 5 grudnia 2015
piątek, 4 grudnia 2015
... plaża Babie Doły / Gdynia ...
... bardzo lubię to miejsce tj. plażę na Babich Dołach i jej charakterystyczną , majaczącą w tle budowlę z czasów II w. światowej zwaną potocznie Torpedownią ( osoby , które są gośćmi na gdyńskim Openerze bardzo dobrze znają tą miejscówkę :) ) ... niestety ostatnimi czasy nie mam jakoś weny twórczej , by odwiedzić te strony , uwiecznić i pokazać tym , którzy nie znają :) ... ale od czego są stare zdjęcia ??? :) ... no od tego , by je odkopać gdzieś w czeluściach dysku i przedstawić , bo miejsce jest naprawdę fajne o każdej porze roku :) ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)